Papryka. Byłoby bardzo dobrze, gdybyśmy się nauczyli jadać owoce papryki tak, jak robią to np. Bułgarzy, czyli… niczym jabłka. Papryka to warzywo niezwykle bogate w witaminy i soie mineralne. Przy czym – wyjątkowo – jej witamina C jest nieomal niezniszczalna. Ani rdzewny nóż, ani gotowanie, duszenie, odsmażanie itd., nawet długie przechowywanie – nic jej nie szkodzą. 1
Bułgarzy, Rumuni i inni nieraz kładą na stole, na talerzyku kilka papryk tak jak my jabłka. Paprykę zjada się na surowo – przed obiadem, do obiadu, nawet po obiedzie, jeśli ktoś ma ochotę.
Paprykę duszoną powinno się podawać do stołu bez skórki, jak pomidory. Jeśli się jednak podaje paprykę faszerowaną, z której nie jest łatwo usunąć skórkę bez uszkodzenia całego owocu,- można ją zostawić, a zdejmuje ją nożem i widelcem zjadający. Skórką usuwa się na brzeg swojego talerza luja specjalnego talerzyka, na ten cel podanego. Naturalnie – nigdy nie do popielniczki!
Kompot podajemy w szklankach lub w kryształowej czy szklanej salaterce, a wtedy konieczna jest kompotierka, pod nią talerzyk do pestek. Jeśli nie mamy tylu naczyń, trzeba podać kilka miseczek na pestki, gdyż odkładanie ich z powrotem do kompotierki jest nieapetyczne. Pestkę zsuwamy wargami na łyżeczkę i odkładamy na talerzyk.
Sok z owoców wybiera się łyżeczką, nie przechylając talerzyka, który można lewą ręką lekko przytrzymać, nie wolno go jednak podnosić do ust. Napoje z owocami pije się tak, aby zjeść i owoce. Ale . lepiej z nich zrezygnować i zostawić na dnie to, co nie spłynęło, niż męczyć się z wydobyciem ostatniej poziomeczki lub plasterka cytryny. Do takich napojów powinny być dołączone szklane pałeczki, którymi można wydostać owoce.
Leave a reply