Skoro już poruszamy sprawę włosów, poruszmy też tak wstydliwy temat jak wszy. Są wszy głowowe, łonowe i odzieżowe. Wszystkie rozłażą się bardzo łatwo. Jeśli ma je ktoś z domowników, prawdopodobnie przeszły już na innych. Gdy do szkoły przyniesie je jeden maluch lub jeden kilkunastoletni brudas, wkrótce będą zawszeni wszyscy. Ale czysty człowiek nie dopuści do rozmnożenia się tych insektów. Dawniej wystarczało posypać głowę którymś z proszków zawierających DDT. Ale obecnie tego środka raczej się nie używa, a w wielu krajach został zupełnie wycofany z handlu i produkcji. Toteż zwalczanie wszawicy wróciło do dawnego, niezawodnego „leku”, jakim jest ocet lub spirytus sabadylowy.
więcej